wtorek, 7 września 2021

Jesień powoli puka do drzwi..

 Pentada 49 (29 sierpnia-2 września) - ptasi dołek i zmienna pogoda

Czas płynie nieubłagalnie i zbliżamy się powoli do półmetka naszego obozu. Upływający czas oznacza także, że stopniowo będzie zmieniać się skład gości w naszych sieciach w miarę jak postępuje jesienna wędrówka w ptasim świecie ;) 

Po dłuższym okresie pogody "w kratkę" z kilkoma prawidziwie deszczowymi dniami, pogoda zdecydowanie się poprawiła. Ptaki najwyraźniej to poczuły i zaczęły się pojawiać w większych ilościach, choć jeszcze poprzednia pentada tego nie pokazuje. Kolejna zapewne wyrażnie już to zobrazuje. To, co daje się zauważyć, to powolny wzrost udziału gatunków typowo jesiennych, które rozpoczynają wędrówkę później i spędzają zimę głównie w płd-zach Europie i basenie Morza Śródziemnego, takich jak np kapturka, która właśnie znalazła się w całościowym zestawieniu schwytanych osobników.

Oto szczegółówe wyniki minionej pentady:

W sumie obrączki dostało 170 ptaków:

1. Dymówka: 28
2. Rokitniczka i trzcinniczek: po 27
3. Kapturka: 22
4. Gajówka: 15
5. Remiz: 10

W sumie schwytaliśmy już 2726 ptaków
Oto pierwsza piątka:

1. Rokitniczka: 595
2. Dymówka: 521
3. Trzcinniczek: 420
4. Gajówka: 170
5. Kapturka: 114

Tuż za nimi plasują się trzciniak i piecuszek, ale wyraźnie przystopowały, ustępując miejsca kapturce i gajówce. Powoli pojawiają się rudziki, pierwsiosnki i muchołówki żałobne oraz zięby i sikory. Był też pierwszy strzyżyk.

Niewątpliwą ozdobą były kolejne 2 zimorodki i bączek, którego kierownik Rafał przyniósł o dziwo z obchodu nie trzcinowego, ale krzakowego :) 

Z ptasich akcentów na niebie i jeziorze: żurawi niestety w tym sezonie obserwujemy zdecydowanie mało (około 500 osobników), co wynika prawdopodobnie z wysokiego poziomu wody na jeziorze, co sprawia, żę ptaki z noclegowiska rozpraszają na większym obrzarze. Ponadtoregularnie obserwujemy liczne stada gęgaw, pojawiają się rybołowy i bieliki. Codziennie na jeziorze dostrzec można czaple białe, kormorany i całe mnóstwo kaczek w tym rzadkie w skali kraju rożeńce, świstuny i płaskonosy, które na na terenie Ostoi Błota Rakutowskie mają swoje pierzowiska i miejsca odpoczynku.

Wraz z początkiem września i nadejściem chłodnych dni, rozpoczął się niesamowity spektakl przyrodniczy, jakim jest rykowisko. Z pobliskiego lasu zaczęły dochodzić nocą i nad ranem potężne ryki byków jeleni, rywalizujących ze sobą o względy łań. Wywierają one zawsze niezapomniane wrażenie na odiwedzających nasz obóz :)

Warto zatem przyjechać do nas i zaznać wszsytkich uroków dzikiej przygody i obozowego życia :) Jeśli tylko interesujesz się ptakami i pragniesz się czegoś o nich dowiedzieć zapraszamy serdecznie. Od 17 września poszukujemy załogantów, zaś po 28 września pilnie potzebni zarówno obrączkarze, jak i załoganci!

Zgłoszenia najłatwiej wysłać przez formularz podany w linku:https://docs.google.com/forms/d/1AJ-bnV8IUvtLjYfJ4qoLq02qIGa872e_tMT4gQJZmhI/edit

Przybywajcie! :D


Zdjęcia: Jakub Hasny

    

                            Żywy klejnot, który zawsze cieszy zimorodek Alcedo atthis

                            Już drugi w tym sezonie :) - bączek Ixobrychus minutus

                                    Rodzinka żurawii Grus grus żerująca blisko obozu


                Papuga wśród pająków - tygrzyk paskowany Argiope bruennichi

    

                        Bezmiar kłoci, trzin i krzewów - tam kryją się ptaki :) 














Brak komentarzy:

Prześlij komentarz