wtorek, 25 września 2018

Fotorelacja z kilku ostatnich wrześniowych dni

Na łące przy obozie regularnie żerowała czapla biała...

...i młodociany błotniak stawowy.

Pojawiły się już pierwsze pokrzywnice.

Napierśnik torfowiskowy – szarańczak z "Czerwonej listy...", mieszkaniec rakutowskich łąk.

Gęgawy latały nad obozowiskiem kilka razy dziennie.


Obozowa pompa na stole operacyjnym.

Tak kończą ci, którzy zlekceważyli bagno… a przynajmniej ich wodery;-)

Gryzonie? One to nam z ręki jadły... Na zdjęciach nasza namiotowa mysz polna.

Nad obozem chmury wieszczące zmianę pogody.

Autorzy zdjęć - Monika i Rafał Bobrek



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz