Ten post będzie bardziej obrazkowy niż tekstowy, ale na początek kilka suchych faktów. Pentada przyniosła 456 ptaków, a dominantami są:
1. trzcinniczek 89
2. rokitniczka 82
3. trzciniak 53
4. wąsatka 41
5. piecuszek 26
Total po 15 dniach - 1488 ptaków, gatunki w obu czołówkach te same, acz w innej kolejności.
1. rokitniczka 275
2. trzcinniczek 268
3. piecuszek 198
4. trzciniak 103
5. wąsatka 75
Krótki przegląd postów z analogicznych okresów ubiegłych 2 lat mówi, że mamy póki co nadzwyczajne ilości ptaków z ww. gatunków, jak na tak krótki okres odłowów. Samej rokitniczki jest już prawie 2 razy więcej niż rok temu o tej porze (było 150), jest to też ponad połowa jej całosezonowych wyników (w 2016 było 443, w 2015 594) a rokita łapie się do października, podobnie jak pozostałe gatunki z tej piątki (piecuszek wtedy już w śladowych ilościach). Bagno zaskakuje - jak tak dalej pójdzie, to total będzie czymś zupełnie innym niż dotychczasowe coroczne krążenie koło 6 tysięcy ptaków w sumie. Jak miło jest doznawać w życiu nowych wrażeń :)
Przepyszne fotografie autorstwa Łukasza Tworka, dziękujemy!
 |
Kropiatka |
 |
Trzciniak demonstruje swoje upodobania |
 |
Krogulec "bagienny" |
 |
Pliszka |
 |
Barany |
 |
K: Co ja tu robię... |
 |
Żurawie |
 |
Zachód księżyca |
 |
Dzięki za wsparcie osobowe! |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz