niedziela, 10 sierpnia 2025

Pentada 43: 30.07 - 03.08

Kolejna pentada za nami, a ptaki nie zwalniają tempa - wręcz przeciwnie! Pogoda się poprawiła, a wraz z nią znacząco wzrosła liczba złapanych ptaków. W 43. pentadzie było ich prawie dwa razy więcej niż w poprzedniej. Ptaki pojawiają się w takiej liczbie, że każdy uczestnik ma szansę się nimi nacieszyć, a osoby przystępujące w tym roku do kursu obrączkarskiego mogą świetnie przećwiczyć swoje umiejętności. Po kilku dniach ulewy pogoda wreszcie przypomina lato, więc życie obozowe wróciło do normalnego rytmu.


Dominacja rokitniczki

Jak zwykle (co chyba nikogo już nie dziwi) w sieciach króluje rokitniczka - bije inne gatunki na głowę, osiągając ponad dwukrotną przewagę nad kolejnym w rankingu. Drugie miejsce zajmuje trzcinniczek, którego też było sporo, ale do rokitniczki wciąż mu daleko. Trzecie i czwarte miejsce przypadły gatunkom reprezentującym odmienne środowiska - kapturce i wąsatce - i to dosłownie „łeb w łeb”, bo różnił je zaledwie jeden złapany ptak. Nowością w tej pentadzie jest remiz, który po raz pierwszy w tym sezonie znalazł się w pierwszej piątce. W porównaniu z poprzednią pentadą potrzos ustąpił miejsca kapturce i wąsatce.


Wyniki 43. pentady (łącznie 411 ptaków):

  1. Rokitniczka – 154
  2. Trzcinniczek – 67
  3. Kapturka – 23
  4. Wąsatka – 22
  5. Remiz – 17

Wyniki sezonowe po 43. pentadzie (łącznie 1166 ptaków):

  1. Rokitniczka – 311
  2. Trzcinniczek – 154
  3. Piecuszek – 69
  4. Kapturka – 68
  5. Wąsatka – 63

Inne ciekawe gatunki

Oprócz gatunków z czołówki łapaliśmy również łozówki (łudząco podobne do trzcinniczka), trzciniaki, brzęczki, uwielbiane przez wszystkich podróżniczki, a także różne pokrzewki - poza wspomnianą kapturką regularnie trafiają się cierniówki, gajówki i piegże. Miłym akcentem były słowiki szare i rdzawe, uważane przez wielu za posiadaczy jednych z najpiękniejszych ptasich głosów. Po raz pierwszy w tym sezonie złapaliśmy dzięciołka - najmniejszego z dzięciołów pstrych, który zawsze budzi duże zainteresowanie. Odwiedził nas również dzięcioł duży. W sieciach pojawiały się też muchołówki żałobne, dziwonie, trznadle i gąsiorki.

 

Rokitniczki (Acrocephalus schoenobaenus) - zdecydowany dominant 43. pentady.

Wąsatka Panurus biarmicus
Dzięciołek Dryobates minor

Sytuacja na jeziorze i w powietrzu

Na jeziorze można zobaczyć (a często też usłyszeć) gęgawy, rycyki, siewnice, kwokacze, czajki, bieliki, sieweczki rzeczne, a w ostatnich dniach także kobuza. W okolicy obozu, szczególnie o świcie i zmierzchu, rozlega się charakterystyczne nawoływanie przepiórki. Jeśli ktoś jest cierpliwy, uważny i ma odrobinę szczęścia, może ją też zobaczyć. Częstymi gośćmi przelatującymi nad obozem są dudki - symbol naszego stowarzyszenia. Na przelotach słyszeliśmy też kuliki wielkie, a kilka dni wcześniej pojawił się kulik mniejszy.


Życie obozowe

Choć ekipa jest nieco mniejsza niż wcześniej, obóz działa jak w zegarku. Oczywiście życie tutaj to nie tylko praca. Między obchodami - jeśli akurat nie „sypnie” ptakami - jest czas na wspólne gotowanie, rozmowy, odpoczynek czy chwilę dla siebie. Wieczorami, gdy pogoda sprzyja, rozpalamy ognisko, wsłuchując się w odgłosy dochodzące z jeziora i ciesząc się swoim towarzystwem.

 


Dołącz do nas!

Do końca sierpnia mamy wielu chętnych do pomocy, ale brakuje nam obrączkarzy na wrzesień i październik. Każdy załogant jest również na wagę złota - bez nich obóz nie może funkcjonować prawidłowo. Jeśli masz chęci i możliwość, by nas wesprzeć, wypełnij formularz zgłoszeniowy:

https://docs.google.com/forms/d/1e54MNN2sNw3NNI_wxHEW8IuPUncNHuNX4WWuQNv8mnk/edit

lub skontaktuj się z nami mailowo:

rakuku.ring@gmail.com


Do zobaczenia na Rakutowskim!

 

Cierniówka Curruca communis
Pliszka siwa Motacilla alba
Pliszka żółta Motacilla flava

Dymówka Hirundo rustica
Muchołówka żałobna Ficedula hypoleuca
Rudzik Erithacus rubecula


wtorek, 5 sierpnia 2025

Pentada 42: 25 - 29 lipca 

Obóz działa pełną parą, choć pogoda w ostatnich dniach zdecydowanie nas nie rozpieszcza. Częste opady, mokre sieci i wszechobecna wilgoć to nasza codzienność, ale nie tracimy zapału. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych, wszystko funkcjonuje tak, jak powinno – obrączkujemy, liczymy, obserwujemy i dokumentujemy ptasią obecność.

 

Za nami już druga pentada tegorocznego sezonu. Gatunkowo może nie była tak imponująca jak poprzednia, co zapewne zawdzięczamy właśnie pogodzie, ale mimo to nie mamy powodów do narzekania. Jak zawsze największy ruch w sieciach panuje tuż po świcie – pierwsze obchody przynoszą najwięcej ptaków i najwięcej emocji. Pentada tradycyjnie należała do ptaków trzcinowych. Niekwestionowaną królową pozostaje rokitniczka – w tej pentadzie udało się zaobrączkować aż 67 ptaki tego gatunku. Drugie miejsce zajął trzcinniczek, a zaraz za nim uplasowali się kolejno piecuszek, kapturka i wąsatka, która tym razem liczebnie przegoniła potrzosy.


Wyniki 42. pentady (25-29 lipca):

  1. Rokitniczka – 67
  2. Trzcinniczek – 54
  3. Piecuszek – 21
  4. Kapturka – 18
  5. Wąsatka – 16

W ujęciu sezonowym sytuacja wygląda następująco:

  1. Rokitniczka – 157
  2. Trzcinniczek – 87
  3. Piecuszek – 54
  4. Potrzos – 49
  5. Kapturka – 45

Poza wspomnianymi wyżej gatunkami regularnie trafiają się również trzciniaki, mazurki, remizy, pliszki żółte i siwe, bogatki, modraszki oraz pełne spektrum pokrzewek – od dominujących kapturek, przez cierniówki, gajówki, aż po piegże. Zdarzają się także większe ptaki, takie jak kosy, szpaki i śpiewaki. Miłe dla oka i malownicze podróżniczki również nas nie opuszczają. Wśród mniej licznych, ale zawsze miłych gości, mamy muchołówki żałobne, trznadle, gąsiorki, pierwiosnki, dziwonie, zięby, a także często mylone pleszki i kopciuszka. Z ciekawostek – w tej pentadzie udało się również zaobrączkować dwie jarzębatki. Choć nie jest to nowy gatunek na liście obozowej, jej pierwsze pojawienie się w sezonie zawsze cieszy!

 

Jarzębatka Curruca nisoria

Muchołówka żałobna Ficedula hypoleuca
Świerszczak Locustella naevia

Żurawie i inne obserwacje z jeziora 

Podczas drugiego liczenia żurawi naliczyliśmy 854 osobników nocujących na jeziorze. Choć liczba ta nie różni się znacznie od poprzedniego liczenia, jak na początek sezonu to bardzo solidny wynik. Jesteśmy ciekawi, jak sytuacja rozwinie się w kolejnych tygodniach. Niezależnie od statystyk, widok przelatujących o zmierzchu żurawi zawsze robi wrażenie i jest jednym z najbardziej malowniczych elementów życia obozowego.


Na niebie, w trzcinach i na wodzie – ptaki wszędzie!

Choć pogoda jest w kratkę, ptaki zawsze dopisują. W samych sieciach bywa gęsto, a wystarczy tylko wyjść z obozu, żeby trafić na ciekawe obserwacje. W okolicach nadal spotykamy błotniaki stawowe, a przy odrobinie szczęścia również błotniaki łąkowe. Na jeziorze królują siewkowce – wśród nich najłatwiej wypatrzeć łęczaki, brodźce śniade, krwawodzioby i kwokacze. Coraz częściej dominują jednak czajki. Towarzyszą im czaple białe, siwe, a także bąki, które czasem dają się usłyszeć – lub z rzadka zobaczyć – z trzcinowisk.


Nie tylko ptaki – obóz to też ludzie i codzienna logistyka

Obozowe życie to nie tylko sieci i lunety. Każdy dzień to także prace organizacyjne – zwłaszcza teraz, gdy załoga liczy sporo osób. Z jednej strony to więcej rąk do pomocy, z drugiej – większe wyzwanie organizacyjne. W ostatnim tygodniu nie zabrakło działań „technicznych”: kilku dzielnych obozowiczów podjęło się budowy nowego prysznica z inicjatywy naszego załoganta Radka (czyżby koniec kąpieli w jeziorze?) Radek również zajął się naprawą wieży obserwacyjnej – niezbędnej do bezpiecznego liczenia żurawi i obserwacji innych ptaków na jeziorze. Efekt? Stabilna, solidna konstrukcja i spokojna głowa przy każdym wejściu – wielkie dzięki!


Dołącz do nas!

Atmosfera w Rakutowskim – jak zawsze – niepowtarzalna. Obóz przyciąga fantastycznych ludzi, a wspólna pasja, praca i obcowanie z przyrodą tworzą wyjątkowy klimat. Jeśli marzysz o kilku dniach z dala od zgiełku miasta, przy klangorze żurawi i śpiewie ptaków, wśród sympatycznych i zaangażowanych osób – zapraszamy!

Mamy jeszcze sporo wolnych miejsc we wrześniu i październiku – zarówno dla załogantów, jak i dla obrączkarzy. Jeśli chcesz przeżyć przygodę z ptakami i naturą w roli głównej, zgłoś się przez formularz:https://docs.google.com/forms/d/1e54MNN2sNw3NNI_wxHEW8IuPUncNHuNX4WWuQNv8mnk/edit

lub napisz bezpośrednio na adres: rakuku.ring@gmail.com

 

Do zobaczenia na Rakutowskim!

 

Trzciniak Acrocephalus arundinaceus
Kląskawka Saxicola rubicola
Potrzos Emberiza schoeniclus
Pleszka Phoenicurus phoenicurus

Podróżniczek Luscinia svecica

Pliszka żółta Motacilla flava
Obfite zbiory na pierwszych obchodach.
Załoga podczas zasłużonego odpoczynku między obchodami.
Rakutowskie wschody...
...i zachody słońca.



 
 

niedziela, 27 lipca 2025

Pierwsze ptaki

Odłowy rozpoczęte! 

Pentada 41: 20 - 24 lipca 

Jeśli wszyscy niecierpliwie oczekiwaliśmy momentu rozbijania tegorocznej edycji obozu, tym bardziej wyczekiwany moment nadszedł o 5 rano 20 lipca, kiedy to wyruszono na łowy, na pierwszy obchód. I tym razem nie zawiedliśmy się - było co wyciągać z sieci :) Jak to zwykle bywa u nas na początku sezonu, ptaków łapie się całkiem sporo, z czego większość zdecydowanie w godzinach porannych.  

Za nami pierwsza pentada tego roku, kiedy to łącznie zaobrączkowaliśmy 443 ptaki z 43 gatunków! Na pierwsze miejsce wysuwa się, jak tradycyjnie zresztą, rokitniczka z 90 schwytanymi osobnikami, wyprzedzając potrzosa, trzcinniczka i piecuszka. Na kolejnych miejscach uplasowały się bogatka oraz kapturka.


Oto wyniki:

1. Rokitniczka - 90
2. Potrzos - 44
3. Trzcinniczek i piecuszek: ex aequo - 33
4. Bogatka - 29
5. Kapturka - 27


Obok wymienionych gatunków, pojawiły się też lubiane wąsatki, liczne mazurki, trzciniaki, łozówki, brzęczki, cierniówki, pierwiosnki i piegże. Cieszą, jak co roku, barwne podróżniczki oraz dziwonie i pliszki żółte, obok świstunek leśnych, świerszczaków czy pokląskw. 
Odwiedziły nas także oba gatunki pełzaczy: leśny oraz ogrodowy, zaganiacz, słowik rdzawy oraz  kląskawka. 
Do ciekawszych zaliczyć należy WODNIKA oraz SROKĘ, która złapała się już pierwszego dnia :)


Zaczynamy z "grubej rury" :) - sroka Pica pica



Legendarny już "Jozin z Bazin" :) - wodnik Rallus aquaticus

Nowym gatunkiem dla obozu okazała się zaś CZUBATKA, jedna z naszych lęgowych sikor. Gatunek wybitnie osiadły, lęgowych w okolicznych borach sosnowych, sprawił nam miłą niespodziankę :) 

Pierwsze dla obozu ) - czubatka Lophophanes cristatus

Poza kontrolą sieci, warto też patrzeć w niebo oraz przeczesywać nadbrzeżne szuwary i jeziorne błota. Tam właśnie czekała na nas największa niespodzianka: na zatoce żerowała rodzinka SZCZUDŁAKÓW: 2 dorosłe oraz 4 młodociane osobniki spokojnie przemierzały rakutowskie płycizny. Niewykluczone, że ptaki odbyły lęg na terenie rezerwatu lub w jego pobliżu. Gatunek ten niezwykle rzadko, wręcz sporadycznie i nieregularnie gniazduje w naszym kraju, więc tym bardziej taka obserwacja daje powód do radości. 


Takie rarytasy na Bagnie - szczudłaki(ad z lewej, juv. z prawej) Himantopus himantopus


Pierwsze tegoroczne liczenie żurawi na noclegowisku zaowocowało wynikiem ponad 800 ptaków! Jak na początek sezonu to całkiem sporo, ponad dwukrotnie więcej niż zwykle o tej porze. Obok żurawi na jeziorze pojawiają się czaple białe(ponad 40) oraz ponad 100 cyraneczek. Da się podpatrzeć żerujące krwawodzioby, łęczaki i kuliki wielkie zaś w pobliżu obozu pojawiają się dudki a wieczorami słychać podśpiewujące przepiórki czy odzywające się i przelatujące bąki.

Jak widać, ptaki dopisują licznie i w ciekawym składzie, zarówno w sieciach, jak i poza nimi. Wszystkich pragnących doświadczyć tej urzekającej ptasiej obfitości gorąco zachęcamy do przyjazdu i zapoznania się z naszą bagienną krainą :) Wprawdzie koniec lipca i sierpień mamy już mocno zapełnione, ale WRZESIEŃ i PAŹDZIERNIK pozostają w pełni gotowe na przyjęcie licznej załogi(i obrączkarzy) :)  

Bliski, niezapomniany kontakt z Naturą gwarantowany! :) 

Wszystkich chętnych prosimy o wysyłanie zgłoszeń przy pomocy poniższego formularza: https://docs.google.com/forms/d/1e54MNN2sNw3NNI_wxHEW8IuPUncNHuNX4WWuQNv8mnk/edit lub bezpośrednio na adres rakuku.ring@gmail.com

Zdjęcia autorstwa Julii Wieczorek, Zuzanny Pochłopień, Krzysztofa Pyzio oraz Igora Damiana.



Królowa podium - poczciwa rokitniczka Acrocephalus schoenobaenus




Fotogeniczny samiec wąsatki Panurus biarmicus



Nieuchwytny świerszczak Locustella naevia



Zorro o zachodzie słońca :)  - samiec gąsiorka Lanius collurio



Te to zawsze cieszą :)  - podróżniczki Luscinia svecica



Pokląskwa Saxicola rubetra


Trzciniak Acrocephalus arundinaceus


Pliszka żółta Motacilla flava


One dopisują w całym sezonie - potrzos Emberiza schoeniclus


Młodociany dzięcioł duży Dendrocopos major



Słowik rdzawy Luscinia megarhynchos

Pospolity, ale zawsze uroczy akcent entomologiczny :) 
- rusałka pawik Aglais io



Strawa prawie uwarzona :)
- trzeba mieć skąd czerpać energię na cogodzinne obchody




Rakutowskie szuwary w pełni lata