wtorek, 1 listopada 2016

6 5 4 3 ! Najlepszy wynik w historii.

Wczoraj SOP Rakutowskie zakończyła 10. sezon obrączkowania. Z przyczyn zewnętrznych obrączkowanie trwało 2 dni krócej niż zwykle, ale mimo to liczba schwytanych ptaków jest najwyższa od początku badań i lepsza o ponad 450 ptaków od poprzedniego rekordu.
Już w tym miejscu dziękujemy wszystkim, którzy w tym roku pomagali na obozie.

Oficjalne podsumowanie obozu nastąpi wkrótce, a tutaj parę słów o ostatnich dniach.
Była to dominacja modraszki, która to ptaszyna dzień przed końcem obozu prześcignęła dymówkę na pierwszym miejscu w totalu. Wpadło ich łącznie 841 (nigdy wcześniej tyle nie mieliśmy), a właściwie 843 gdy doliczymy modraszki litewską i francuską (ta druga z ostatnich dni). Mniej licznymi dominantami były bogatki, wąsatki, mysikróliki i strzyżyki. Wisienką na torcie był piękny, samiec drzemlika, który zaplątał się pazurem (!) a dokładnie zaschniętym kawałkiem mięsa (?) na pazurze w sieci przy łozie na skraju trzcinowiska, tzw. "modrej ścianie płaczu". Wracając do ptaków z obcymi obrączkami w tej pentadzie- do modraszki dołączyła wąsatka zaobrączkowana półtora miesiąca temu na Akcji Bałtyckiej (Mierzeja Wiślana), dziękujemy Akcjonariuszom za prezent ;)
Za pomoc przy zwijaniu obozu dzięki Sławkowi Banachowi i Dominikowi Stannemu, a zwijali jeszcze Agata Ż oraz do ostatnich chwil Kuba H., Maciek W i Sławek S.

Ostatnie półtorej pentady (23 - 30 października), suma 433 ptaki

1. modraszka 217
2. bogatka 71
3. wąsatka 27
4. mysikrólik 21
5. sosnówka 19

TOTAL 2016, pierwsza dziesiątka. 6543 (w tym 6 ptaków z obcymi obrączkami)

1. modraszka 843
2. dymówka 797
3. mysikrólik 699
4. trzcinniczek 594
5. rokitniczka 443
6. rudzik 438
7. kapturka 294
8. bogatka 241
9. piecuszek 188
10. potrzos 172

Zdjęcia S. Springer

Drzemlik





Koniec

środa, 26 października 2016

Błotna wpada wtedy, gdy się zwijamy...

Minionej nocy wpadła do nas sowa błotna, przepiękny ptak. Tak się składa, że błotne odwiedzają nas wtedy, gdy czas się zwijać -  czasem pod koniec października, innym razem w pierwszych dniach listopada.

Zwijanie obozu będzie odbywać się stopniowo w nadchodzący weekend, a sieci zwiniemy w poniedziałek w godzinach okołopołudniowych. W obozie będzie 5 osób, a od niedzieli wieczór już tylko 2.

Jeśli ktoś chciałby jeszcze w tym roku odwiedzić Bagno czy ludzi bagiennych, ewentualnie pomóc w zwijaniu, to ostatnia szansa :) Terminalne ognisko będzie duże i długo żar po niem nie wystygnie... A rano zakopiemy szampana w Bagiennej Ziemi, ewentualnie coś mocniejszego, z przesłaniem dla pierwszego (S)turnusu 2017 i aby zapewnić sobie powrót do WRR w tymże 2017.

Ostatni transport z KRAKOWA do WRR odjeżdża w sobotę przed świtem, mamy jeszcze 3 miejsca i gorąco zapraszamy - kontakt SSP.
Wehikuł nie wróci jednak do Krakowa, a pojedzie w dalsza trasę, więc powrót do Krk pociągiem z Mackiem i Fishem (odwiozę Was do Włocławka).
Z dekadenckimi pozdrowieniami
Sławek S
Zabójczo piękna sowa błotna fot. H. Pamuła

Błotna wpada wtedy, gdy się zwijamy...

Minionej nocy wpadła do nas sowa błotna, przepiękny ptak. Tak się składa, że błotne odwiedzają nas wtedy, gdy czas się zwijać -  czasem pod koniec października, innym razem w pierwszych dniach listopada.

Zwijanie obozu będzie odbywać się stopniowo w nadchodzący weekend, a sieci zwiniemy w poniedziałek w godzinach okołopołudniowych. W obozie będzie 5 osób, a od niedzieli wieczór już tylko 2.

Jeśli ktoś chciałby jeszcze w tym roku odwiedzić Bagno czy ludzi bagiennych, ewentualnie pomóc w zwijaniu, to ostatnia szansa :) Terminalne ognisko będzie duże i długo żar po niem nie wystygnie... A rano zakopiemy szampana w Bagiennej Ziemi, ewentualnie coś mocniejszego, z przesłaniem dla pierwszego (S)turnusu 2017 i aby zapewnić sobie powrót do WRR w tymże 2017.

Ostatni transport z KRAKOWA do WRR odjeżdża w sobotę przed świtem, mamy jeszcze 3 miejsca i gorąco zapraszamy - kontakt SSP.
Wehikuł nie wróci jednak do Krakowa, a pojedzie w dalsza trasę, więc powrót do Krk pociągiem z Mackiem i Fishem (odwiozę Was do Włocławka).
Z dekadenckimi pozdrowieniami
Sławek S
Piękna i zabójcza sowa błotna fot. H. Pamuła

wtorek, 25 października 2016

[18 - 22 października] 59 pentada
No i wędrówka słabnie, zima za pasem :) Na pierwszych dwóch miejscach znów modraszka i mysikrólik, tyle że w nieco mniejszych ilościach niż w ostatniej pentadzie. Jedna z modraszek przyniosła wiadomość z Litwy. Jest to dopiero trzecia po trzciniaku i dymówce wiadomość z tego kraju. Total, jak nigdy! Nowym, 70. dla sezonu gatunkiem ... szpak, ponadto druga w tym roku słonka, tegoroczna debiutantka.


Wynik pentady 163...
1. Modraszka 42
2. Mysikrólik 27
3. Bogatka 18
4. Rudzik 12
5. Raniuszek 11

Total 6108:
1. Dymówka 797 (bez zmian)
2. Mysikrólik 678
3. Modraszka 625
4. Trzcinniczek 592 (bez zmian)
5. Rokitniczka 443 (bez zmian)

Na zlotowisku jeszcze sporo żurawi - prawie 900 osobników.

Zdjęcia Tylko Erazm


Modraszka z litewską obrączką
Z obozu przyszło też zdjęcie - reklama kujawskiego złota, z podobizną jednego z obrączkarzy...





środa, 19 października 2016

Maciek ma w ręce małego ptaszka, ale jakże ważnego!
fot. Gosia Ginter


Troglodytes troglodytes, znaczy ni mniej, ni więcej tyle co... jaskiniowiec. Wzięło się to stąd, ze strzyżyk buduje gniazda wśród korzeni wykrotów drzew, korzeni na skarpach ziemnych i  w stertach gałęzi. Wygląda to trochę jak małe jaskinie, przynajmniej dla autora nazwy - Karla von Linne (Linneusza). Oryginalna nazwa strzyżyka to Motacilla troglodytes.
Parafrazując...jak wygląda strzyżyk każdy widzi, a jak nie widzi, to wygrzebiemy jakieś zdjęcie z archiwum, gdzie jest nieco większy ;)

Dopiero drugi raz w naszej 10 - sezonowej historii mamy więcej niż 6 tysięcy ptaków (max do tej pory to 6083). Wczoraj, 18 października złapał się ten strzyżyk, a do końca obozu jeszcze trochę... Przez Polskę i WRR właśnie przelewa się fala przelotu strzyżyków północnoeuropejskich.Wyraźnie widać to w rakutowskich sieciach, ale i w terenie. Strzyżyki płoszą się z wszelkich zarośli. W ciągu ostatniego tygodnia wpadło ich kilkadziesiąt, (w totalu jest około 80)  i jak uczy historia  będą jeszcze wpadać do końca trwania obozu. Jest duża szansa, że strzyżyk osiągnie w tym roku swój najlepszy wynik, jeśli chodzi o udział w totalu. W najlepszym dla niego do tej pory roku poprzednim, licznik zatrzymał się na 108 strzyżykach. We wcześniejszych latach zawsze było mniej niż 60 i wykres dynamiki jego wędrówki niezbyt przekonywał nas, gdy chcieliśmy wyznaczyć szczyt przelotu. Jednak w 2015 -ym większa próba dobitnie potwierdziła wcześniejsze, ostrożne wnioski. Dzięki temu strzyżyk dołączył do grupy gatunków, co do których można "coś powiedzieć" o postaci jego jesiennej wędrówki przez Kujawy.  Gosia dzięki za fotę!

wtorek, 18 października 2016

[13 - 17 października],  58 pentada

Jeden z pierwszych tegorocznych gili.; fot. Erazm Tylko


6 tysięcy pękło, choć nie w opisywanej pentadzie, a dziś. W pentadzie wpadły 244 ptaki, w tym 2 nowe gatunki dla sezonu - bekasik i gil. Pogoda znów nie rozpieszczała, wyjątkowo mokry mamy październik nie tylko na Kujawach, ale zdaje się, w całym kraju. Nie ma tego złego - ziemia w tej części świata odbija sobie suche lata. Może i zima będzie śnieżna jeśli tendencja się utrzyma, może i wiosna będzie obfitować w i mokrych łąk przybędzie :)
Doszły kolejne zwrotki. Oprócz rokitniczki (wzmiankowanej na fb) z 2012 złapanej przez kota wiosną br na Śląsku doszła rokitniczka z 2015 złapana 31 lipca br. w płd. Węgrzech - (najpewniej leciała już na zimowisko!) oraz tegoroczny remiz złapany we wrześniu przy francuskim wybrzeżu Morz Śródziemnego (22 dnia po zaobrączkowaniu na Rakutowskim). Wyjechała Iza Olejniczak, walczą Gosia Ginter, Maciek Wayda i Erazm Tylko.

Pierwsza piątka 
1. modraszka 64
2. mysikrólik 41
3. rudzik 26
4. bogatka 24
5. strzyżyk 23

Total 5945
1. dymówka 797 (bez zmian)
2. mysikrólik 651 
3. trzcinniczek 592  (+1)
4. modraszka 583
5. rokitniczka 443 (bez zmian)

Ho, ho  trzcinowe zdetronizowane; na dzień dzisiejszy modraszka już wyprzedziła trzcinniczka, który teraz obstawia z rokitniczką doły pierwszej piątki, a rokitniczce depcze po piętach rudy jegomość cichaczem.
Żurawie już tylko w ilości nieco ponad 6 setek.

czwartek, 13 października 2016

[8-12 października] 57 pentada

Mysikrólik dalej daje czadu, kolejna dobra pentada tej jesieni. Wygląda na to, że już nic nie spowoduje, że nie będziemy mogli się cieszyć z rekordowego roku, jak chodzi o ilość złapanych ptaków. Dotychczasowy najlepszy wynik to 6083 ptaki w 2014 roku, a po pentadzie zakończonej wczoraj, w której złapano 376 ptaków, do wyrównania brakuje 384 osobników. Jeśli nie rozjadą nas czołgi, tfu, to w ciągu max. 2 pentad przekroczymy najwyższy do tej pory wynik. Czym się tu podniecać? Niby nic szczególnego, ale im więcej ptaków, tym większy sens ma siedzenie na Bagnie i poświęcanie swojego czasu, bo dni i tygodnie ptasiej nudy zdarzały się niegdyś nierzadko. Widać, że potencjał jest większy, bo w tym roku ptaki trzcinowe łapały się kiepsko, rudzik tez może więcej, raniuszki też. Jeśli lata "urodzaju" kilku gatunków nałożą się na siebie, to może być jeszcze ciekawiej. Ten rok dobry jest (jeśli chodzi o ptaki mające duży wpływ na total) dla dymówki (choć u niej jedna popołudniowa burza może całkowicie zaciemnić obraz) ) mysikrólika, modraszki. Z mniej licznych na przykład podróżniczka i pokrzywnicy, obu gat. koło 60 osobników, czyli  2-3 razy więcej niż zwykle, przy czym pokrzywnica jeszcze leci. Obrączkowali Marta Szurlej, Maciek Wayda i chyba trochę :) Julek Pietrasik. Nadchodzi czas Izy Olejniczak i Gosi Ginter.

Piątka pentady (wszystkiego 376 osobn.)
1. mysikrólik 141
2. modraszka 137
3. bogatka 20
4. sosnówka 15
5. wąsatka 13
Z nowych gatunków wpadły ostatnio 3 droździki, 67. gatunek dla sezonu (średnia roczna jest w granicach 75-80 gat)

Total 5701
1. dymówka 797 (bez zmian)
2. mysikrólik 610
3. trzcinniczek 591 (bez  zmian)
4. modraszka 519
5. rokitniczka 443 (+1)


Na zlotowisku wciąż ponad tysiąc żurawi.




niedziela, 9 października 2016

[3 - 7] października, 56 pentada

Jak się spodziewaliśmy mysikrólik wskoczył na podium! Jest już w totalu trzeci i teraz goni trzcinniczka. Przypomniały o sobie pokrzywnice. Sporo w tym roku również modraszek, a dowód tego przedstawimy w relacji z następnej pentady, zdradzimy, że wczorajszy dzień był najbogatszym w ptaki od początku tegorocznego obozu... Pogoda nie oszczędzała ostatnio załogi, deszcz, przymrozki, silnym wiatr, ale co to dla Rakukańczyków ;) Kierowniczył Rafał, potem Maciek, obecnie Marta Szurlej wspomagana swoją mini ekipą oraz Julkiem P.
W minionej pentadzie 274 ptaki
1. mysikrólik 98
2. modraszka 49
3. rudzik 35
4. pokrzywnica 19
5. strzyżyk 12

Total 5325
1. dymówka 797 (bez zmian)
2. trzcinniczek 591 (bez zmian)
3. mysikrólik 469
4. rokitniczka 442 (+1)
5. modraszka 382

Na zlotowisku nieco ponad tysiąc żurawi.

Pentada stała pod znakiem mysikrólika...
fot. Monika Górska

.... i pokrzywnicy fot. M. Górska

Nieczęsty gość w sieciach - makolągwa fot. M. Górska

Kukiki wielkie towarzyszyły nam nieustannie fot. Rafał Bobrek

Przybyli goście z północy - bernikle białolice fot. R. Bobrek

wtorek, 4 października 2016

[28 września - 2 października] 55 pentada
Wieści obozowe rozpoczniemy tym razem prośbą o wsparcie - ptaków niemało, a szykują się braki w załodze, każda para rąk się przyda na jakikolwiek termin w październiku. Obrączkarze też mile widziani (swoją drogą w grafiku na ten miesiąc są 3 kobiety i jeden facet...)
Zgłoszenia tradycyjnie na rakuku.ring@gmail.com,
informacje logistyczne i formularz zgłoszeniowy TUTAJ

Pierwszy raz w tym roku modraszka jest najliczniej chwytanym ptakiem w pentadzie. Uciekają ostatnie trzcinniczki i rokitniczki, kilka było nadzwyczajnie otłuszczonych, miały tłuszcz 7 w ośmiostopniowej skali!
Nad obozem latają już jery, pewnie wkrótce pojawią się droździki i gile :)

W pentadzie 309 ptaków
1. modraszka 97
2. mysikrólik 41
3. rudzik 35
4. pierwiosnek 23
5. bogatka 18

W totalu 5051 ptaków
1. dymówka ( bez zmian)
2. trzcinniczek 591 (+8)
3. rokitniczka 441 (+1)
4. mysikrólik 371
5. rudzik 345


Na deser parę fotek z ostatnich dni autorstwa Pawła Kowalczyka, dziękujemy za udostępnienie!


Mysikrólik odkrycie sezonu; do tej pory w najlepszym sezonie przyleciało do nas 185 tych ptaków, a w tym roku na dzień dzisiejszy jest już ponad 400 i będą się łapać do końca października




    
Pokrzywnica

Rudzik, 2 rudziki, a właściwie 3 rudziki :)



Remiz, który nie wie, że jest już wolny...

Wąsatka, samica

A w drodze do domu... smerfy. Przy drodze pomiędzy Brześciem Kujawskim, a Radziejowem.

sobota, 1 października 2016

Jaskółka dymówka na Złotych Piaskach, czyli o tym, że w Bułgarii też łapią nasze ptaki!


rys. H. Pamuła

25 września br. w Bułgarii, nad jeziorem Atanasowskim (k. Burgas nad Morzem Czarnym), na stacji obrączkowania ptaków schwytano naszą dymówkę. Fajnie, bo jest to niecodzienne wydarzenie. O tym jakaż to niespodzianka świadczy też długość zgadywanki, którą ogłosiliśmy na fejsbuku - 30 osób przez dobę nie odgadło o który kraj chodzi.
Bardzo rzadko zdarza się, by dostać informację zwrotną z Bułgarii.  Podobnie jest jeśli chodzi o kraje sąsiednie. Z różnych powodów w tym rejonie i w samej Bułgarii obrączkowanie i chwytanie ptaków jest mniej popularnym zajęciem niż w Polsce, nie mówiąc o krajach zachodnich UE. Wiedzą o tym Ci, którzy obrączkowaniem ptaków zajmują się dużej. Obóz nad ww. jeziorem jest bodaj jedynym obecnie działającym punktem obrączkowania ptaków w Bułgarii, działa tylko jesienią. Dla porównania, w Polsce jesienią pracuje w różnych okresach 10 - 11 obozów, wiosną tylko 2 (sic!). Są jeszcze oczywiście obrączkarze indywidualni. 
Gdyby spojrzeć na mapę z zaznaczonymi miejscami schwytania lub obrączkowania ptaków chwytanych na SOP Rakutowskie, od razu rzuca się w oczy oczywisty kontrast.


Dużo znaczników na zachód i trochę mniej na południe od Stacji (tego zielonego domku) i czarna dziura na wschód (poza bogatką na wysokiej północy i kapturki w Libanie). Oczywiście po części jest to pochodną tego, że ptaki, które lecą jesienią przez Kujawy, zimują w Europie Zachodniej i zachodniej Afryce, ale dysproporcja nie powinna być aż tak duża. No ale jest i to raczej nie dlatego, że ptaki tamtędy nie lecą ani jesienią, ani wiosną. Nie ma co się rozwodzić nad przyczynami, bo mniej więcej wszyscy je czujemy (zawiłości historyczne krajów, ekonomia, brak wiedzy/niska wiedza o tym co zrobić, gdy znajdzie się ptaka z obrączką itp), nie mniej jednak taka jaskółka daje nadzieję, na więcej. 

Wpadła do sieci w trzcinach wieczorem, koło godziny 19 razem z ponad setką innych dymówek i paroma brzegówkami. Jaskółki nocują w takich miejscach. Na Rakutowskim tysiące i dziesiątki tysięcy jaskółek widujemy jeszcze w pierwszych dniach października, już po nocach z przymrozkami. W wysokich trawach, jakimi są trzciny przymrozki się wówczas nie zdarzają - gęste trzcinowisko trzyma ciepło nagromadzone za dnia, nie pozwalając mu wypromieniować podczas chłodnych nocy. 
Ptak dostał obrączkę już przy sieci, gdyż spodziewaliśmy się większego nalotu i chcieliśmy jak najwięcej ptaków wypuścić przed nocą, by znalazły sobie kolejne miejsce do nocowania. Część ptaków młodych i wszystkie dorosłe zostały dokładnie pomierzone w obozie  i po przenocowaniu w specjalnych pojemnikach w obozie, wypuszczone o świcie (jaskółki wędrują za dnia).

W 9 dni przeleciała 1267 km, co daje średnią prędkość 141 km na dzień. W praktyce droga i prędkość pewnie miały nieco wyższe wartości, bo wędrówka jaskółki niekoniecznie jest linią prostą - czasami trzeba omijać naturalne i sztuczne przeszkody. Być może część ptaków omija Karpaty od wschodu; część na pewno przekracza je "górą", czego autor wpisu był świadkiem, tak czy owak trasa nie jest linią prostą ani w rzucie poziomym, ani w pionowym. 


SSP

środa, 28 września 2016

[23-27 września] 54 pentada

400 - tyle nowych ptaków odwiedziło nasze sieci w minionej pentadzie, przy czym jeden z nich - remiz miał francuską obrączkę. Na odkrycie sezonu wyrasta mysikrólik, który znalazł się na czele pentady drugi raz z rzędu i wcale nie zwalnia tempa, wszedł już do totala i jak tak dalej pójdzie, to dogoni ptaki trzcinowe. Swoje robi rudzik i przyśpiesza modraszka. Czyż nowym, 67. gatunkiem dla sezonu. Przyszły dane zaobrączkowania trzcinniczków niemieckiego i holenderskiego oraz dane powtórnego schwytania kapturki (wpadła na Węgrzech) czekamy na dane stwierdzenia ponownego jednej z dymówek z nalotu 16 września. Obrączkuje Rafał alias RBO

Pentada 399
1. mysikrólik 150
2. modraszka 69
3. rudzik 43
4. pierwiosnek 23
5. potrzos 13

Total 4742
1. dymówka 797 ( przybyło 5)
2. trzcinniczek 583 (+9)
3. rokitniczka 440 (+2)
4. mysikrólik 330
5. rudzik 310

Na zlotowisku już coraz mniej żurawi - ich wędrówka jest w pełni. Na ostatnim liczeniu było ponad 2100 ptaków.

piątek, 23 września 2016

[18 - 22 września] 53 pentada
Ostatnia letnia pentada, ale jesień już dawno widać na niebie, w sieciach, w bagiennych statystykach. Na zlotowisku żurawi kilka dni temu było nieco ponad 2 tysiące ptaków.Żurawie opuszczają już Polskę (czego jestem świadkiem codziennie w Beskidzie Niskim), ale też dolatują te z bardziej północnych kierunków, by wkrótce lecieć dalej. Minęła trzecia z rzędu pentada z całkiem przyzwoitą jak na bagienne możliwości sumą schwytanych ptaków, ponad 4 setki, a konkretnie 428 ptaków i to nie za sprawą nalotu jaskółek. Naleciał mysikrólik i nadal leci :) Jednego dnia obrączki dostało aż 89 tych ptaków. Nad naszym morzem w tym roku bardzo dużo świstunek żółtawych Phylloscopus inornatus i już 2 trznadelki (Schoeniclus pusillus/Emberiza pusilla), czekamy na takie smaczki i u nas!

Pierwsza piątka pentady wygląda następująco:
(428)
1. mysikrólik 169
2. rudzik 55
3. modraszka 42
4. dymówka 28
5. bogatka 27

Total 4343
1. dymówka 792
2. trzcinniczek 574 (wciąż lecą - w tej pentadzie 14 osobników)
3. rokitniczka 438 (w tej pentadzie 5 os.)
4. kapturka 268
5. rudzik 267

Obrączkowali Maciek MWD i Joasia Nabielec JNA
Zdjęcia będą, jak jakieś otrzymamy od Rakukańczyków, którzy skończą swój Sturnus (podsyłajcie ludziska na rakuku.ring@gmail.com, ubarwiny trochę te suche teksty ;)
SSP



wtorek, 20 września 2016

[13-17 września] 52 pentada

No to się dzieje, kolejne gatunki ptaków nasiliły swoją wędrówkę, straty nadrobiła dymówka, swoje robi rudzik i kapturka. Złapał się drugi lelek.  Przyszła też wiadomość z jednej z naszych kapturek - zaobrączkowana u nas na początku sierpnia, została schwytana po miesiącu w północno - wschodnich Węgrzech. Ptaka obrączkował Erazm.

Wynik pentadowy najlepszy w tym roku, 792 ptaki
1. dymówka 520
2. rudzik 62
3. kapturka 34
4. modraszka 33
5. trzcinniczek 25

Total 3865 ptaków z 66 gatunków
1. dymówka 764
2. trzcinniczek 560
3. rokitniczka 433
4. kapturka 246
5. rudzik 212

A w pentadzie, która już trwa mysikrólikiem przekroczyliśmy 4 tys. ptaków (rok temu stało się to również w tej pentadzie). Czy pęknie 6 tysięcy...?


wtorek, 13 września 2016

[8 - 12 września]  Przestało wiać nudą nie tylko za sprawą ptaków.

Jest taki słowiański demon, zwany Pułudnicą, który przychodzi do ludzi pracujących w polu w godzinach południowych. Zadaje nieszczęśnikom zagadki, a gdy taki nie odpowie poprawnie kończy marnie pod ostrzem sierpa... W praktyce chodzi o udar słoneczny lub wiry tworzące się latem z różnicy ciśnień.

Być może niektórym ofiarom udaje się uciec i wtedy biegają z pomieszanymi zmysłami.
Dziś w południe dwóch funkcjonariuszy Komisariatu Policji w Kowalu wyprowadziło z obozu w Wolnej Republice Rakuku, w kajdankach i samych jeno majtkach,  mężczyznę w średnim wieku i po umieszczeniu w radiowozie odjechało.

Delikwent pół godziny wcześniej przybiegł do obozu, sprawiając wrażenie niepoczytalnego. Mówił trzy po trzy, niezbyt stanowczo wygrażał napotkanym osobom (w obozie są obecnie 4 osoby, w tym dwie młode załogantki), twierdził, że ma 20 lat, choć miał więcej, i że jest z Warszawy, bełkotał coś o koledze. Kolega może nie umknął Południcy, a może śpi po imprezie w domu.
Następnie pobiegł w trzciny, na szczęście nie znalazł ścieżki na obchód, a zatrzymał się niedaleko ściany trzcinowiska.

Załoga za pośrednictwem zaprzyjaźnionego pracownika Gostynińsko - Włocławskiego Parku Krajobrazowego sprowadziła policję. Panom nie bardzo szło dogadanie się z zagubionym rozmówcą, więc aktywnie umieszczono go w radiowozie i zawieziono do szpitala.

Coś nie coś o Południcy w googlach i u Kazika Na Żywo, "W południe"




A w trzcinach wczoraj był nalot jaskółek, pierwszy w tym roku. Wpadło prawie 130 dymówek,w tym kilka brzegówek (nowy gatunek dla sezonu) 

Sumarycznie w pentadzie 413 ptaki
1 dymówka 160
2. rudzik 51
3. kapturka 42
4. trzcinniczek 41
5. modraszka 16

W totalu 3123 ptaki
1. trzcinniczek 535
2. rokitniczka 425
3. dymówka 244
4. kapturka 212
5. piecuszek 185

rudzik tuż za piecuszkiem

SSP

niedziela, 11 września 2016

Historia jednego zdjęcia

powrót z obchodu trzcinowego
Rok 2010 nie był normalnym rokiem. Po obfitych, majowych opadach Polskę nawiedziła powódź; wcześniej, w kwietniu w katastrofie lotniczej zginęło wielu ważnych ludzi. Dla tych dwóch typów na zdjęciu też był to czas w życiu prywatnym nietuzinkowy. Rekordowe opady deszczu nie ominęły Wolnej Republiki Rakuku, padało wiosną i padało latem, a jej mieszkańcy akurat postanowili... wypłynąć na szerokie wody.  Po 3 pionierskich, krótkich sezonach obrączkowania, nie bez obaw, ale z wiarą, że "damy radę" zdecydowali się pierwszy  raz obrączkować ptaki cały bagienny sezon, on połowy lipcado listopada. No bo, jak coś robić, to z pompą (pompę kupiliśmy 3 lata później). Proklamowano WRR i zaczęło się. Zaczęło się uciekanie przed wodą, wycofywanie namiotów na wyższe tereny, dorysowywanie kresek poziomu wody na wodowskazie. Na obchody w trzciny chodziło się w butospodniach lub spodniobutach, a do krzaków w woderach. Tu i tu chodziło się też na lekko, w stylu "Moda di Bagno". Jego nazwa została zaczerpnięta z ulicznego szyldu w Skopje, stolicy Macedonii, widzianego przez jednego z nas kilka dni po ogromnym nalocie dymówek na nasze bagienne sieci. Swoją drogą nigdy później nie było większego nalotu, a drugi w historii, (tym razem w kość dały modraszki i bogatki) miał miejsce również w 2010 roku, pod koniec września.
17 września woda zaczęła opadać po 2 miesiącach nieustannego przybierania. Sądząc po wskazaniach wodowskazu data zrobienia zdjęcia to około 21 września. Butospodnie ubierało się długo,często się przedziurawiały, więc zdarzało się wychodzić na obchód wprost w majtach. O tych na zdjęciu dziś mówi się majty dwóch poprzednich generacji. Panowie ze zdjęcia są odporni na propozycje dyktatorów mody. Pod koniec września woda nad ranem zaczęła zamarzać, tak, jak zamarzała później wilgoć na sieciach, czyniąc je śnieżnobiałymi.

Tak dużego poziomu wody w jeziorze nie było wg. lokalsów od 30 lat. Było to zbawienne dla wysychającego jeziora, które cierpiało na skutek wcześniejszych melioracji i suchych lat. Niestety potem wszystko wróciło do tragicznej normy i obecnie jezioro znów jest bardzo suche, a wiosną siedliska, gdzie kiedyś rządziły kuliki, rycyki i błotniaki łąkowe zioną pustką.


Zdjęcie podesłał Mateusz Wójcik
SSP


piątek, 9 września 2016

[3-7 września] 50 pentada

Stało się, ptaki trzcinowe, migranty dalekodystansowe  oddały prym w czołówce statystyk migrantom średnio i krótkodystansowym i już go w tym roku nie odzyskają. Przycisnęły kapturki i rudziki, modraszki już lecą, zaczyna się intensywna wędrówka jesiennych migrantów, a nam ciśnienie rośnie...

W minionej pentadzie sumarycznie spokojnie, mamy 225 ptaków.

1. kapturka 46
2. rudzik 39
3. trzcinniczek 24
4. rokitniczka 21
5. potrzos i modraszka po 11

W totalu 2710
1. trzcinniczek 494
2. rokitniczka 415
3. piecuszek 184
4. kapturka 180
5. gajówka 140

I porcja zdjęć z okresu przed tą pentadą, ich autorem jest Maciej Kamiński, dzięki !



Wreszcie odwiedziła nas słonka! Nowy 120 gatunek na liście zaobrączkowanych ptaków SOP Rakutowskie
Tu wpadają sowy
A tu świt bagienny

środa, 31 sierpnia 2016

[24-28 sierpnia] 48 pentada

Zaczyna się tzw. wrześniowy dołek, czyli cisza przed burzą. Migranty dalekodystansowe (lecące za Saharę) zmniejszają swoją liczebność, a te zimujące bliżej, średnio- i krótkodystansowe zaczynają szykować się do drogi. Efektem jest mała liczba ptaków w sieci, ale dał się już zaobserwować ruch gatunków z tej drugiej grupy.
Sytuacje doskonale oddaje skład gatunkowy dominantów zakończonej niedawno pentady - przodują jeszcze ptaki trzcinowe, ale w pierwszej piątce są już rudzik i modraszka. Zaskakująco szybko. Jak to się ma do słyszanych tu i ówdzie "przepowiedni" o rzekomo idącej wreszcie-normalnej-zimnie...? Rudziki zresztą łapią się w podwyższonej w stosunku do ostatnich lat liczbie już od połowy sierpnia....

Z nowości w pentadzie wspomniana w poprzednim poście słonka oraz zniczek.
Schwytano 190 ptaków
1. trzcinniczek 37
2. rokitniczka 27
3. kapturka 21
4. modraszka 15
5. rudzik 13

Total 2278 z 62 gatunków
1. trzcinniczek 434
2. rokitniczka 372
3. piecuszek 179
4. gajówka 123
5. trzciniak 114

SSP

czwartek, 25 sierpnia 2016

Drodzy Rakukańczycy i inni ludzie dobrej woli, szykuje nam się kryzys załogancko-kierowniczy. Po weekendzie każda parą rąk i nóg będzie bardzo mile widziana. Na zachętę nadmienimy, że gatunkowo robi się coraz ciekawiej zarówno w sieciach, jak i na niebie, a klangor żurawi o świcie jest coraz  donośniejszy - na ostatnim liczeniu zanotowaliśmy prawie półtora tysiąca ptaków lecących nad jezioro na nocleg.

W minionej, 47  pentadzie [19-23 sierpnia] ptaków nieco więcej niż ostatnio (208), pojawiły się nowe gatunki dla sezonu: mazurek, mysikrólik oraz strzyżyk, na liczniku już 60 gatunków.

W pentadzie schwytano:
1. trzcinniczek 44
2. rokitniczka 38
3. gajówka i kapturka po 16

W totalu 2088 ptaków

1. trzcinniczek 397
2. rokitniczka 345
3. piecuszek (nadal łapią się pojedyncze) 174
4. gajówka 113
5. trzciniak 112

A wczoraj, już w kolejnej pentadzie złapała się słonka czyli dla Stacji nowość. 120 gatunek na bagiennej liście. Tylko jej brakowało do kompletu europejskich ptaków plemienia Scolopacini rodziny bekasowatych Scolopacidae (wcześniej mieliśmy kszyki, bekasiki i dubelty).

Pozdrowienia!
SSP


 

niedziela, 21 sierpnia 2016

Na blogu Dominiki Kustosz pojawił się wpis ze zdjęciami po jej wizycie w naszej Stacji. Trzeba kliknąć w zdjęcie poniżej. Dziękujemy za odwiedziny i zapraszamy zawsze :)



Dominika Kustosz photog

piątek, 19 sierpnia 2016

[14-18 sierpnia], 46 pentada

Mój pierwszy okres kierowniczenia na Rakuku rozpoczął się we wtorek rano, kiedy z obozu wyjechała już większośc ekipy, która zjawiła się tu na długi weekend. Ptaków nie było dużo, ale dzięki temu miałem czas, aby skalibrować się z Rezydentem, a także byliśmy w stanie zrobić większości ptaków komplet pomiarów dodatkowych. Pogoda była całkiem dobra, aczkolwiek w nocy potrafi już się porządnie ochłodzić (ale w końcu mamy końcówkę sierpnia). Z czasem ptaków było coraz mniej, gatunkowo też dosyć ubogo. Warto wspomnieć o wielu złapanych podróżniczkach, w totalu jest ich już ponad 50, natomiast w pentadzie klasyfikowały się one w granicach 7. pozycji. Czas umilały też terenowe obserwacje ptaków, jednak tutaj również nie było wielkich rewelacji - standardowe dla tego miejsca błotniaki, bieliki, uszatki, kuliki, a wieczorem przy ognisku krążace nad nami bąki. Po wczorajszym dołku na pocieszenie i jednocześnie zakończenie pentady złapał się dorosły samiec lelka :) Dzisiaj trochę odskakujemy od dna, natomiast jutro zdaję linijkę Maćkowi. Na zlotowisku w środę były 1444 żurawie.

Bazyli Polednia

W pentadzie 186 ptaków
W pierwszej piątce już kapturka i rudzik.... Oj będzie zima :) Nowym gatunkiem dla sezonu lelek!

1. trzcinniczek i rokitniczka po 34
3. gajówka 16
4. kapturka 15
5. brzęczka i rudzik po 9 

Total 1880
1. trzciniczek 353
2. rokitniczka 307
3. piecuszek 171
4. trzciniak 103
cierniówka i gajówka po 97









[9 - 13 sierpnia] 45 pentada

Ilościowo pentada typowa jak na ten okres fenologiczny ptasich wędrówek, w sieciach niezbyt obficie i trzcinowe nadal dominują, a spory skok zanotowała rokitniczka.  12 sierpnia na naszym Biegunie Zimna przy sieciach dystalnych, a nawet na namiotach o świcie załoga zobaczyła szron :) Jest to najwcześniejszy przymrozek jesienny w historii naszego tam pobytu. Jako, że długi weekend rozpoczął się już w tej pentadzie, to do obozu zawitało sporo gości, nawet niespodziewanych, robiąc nam przyjemne niespodzianki. Znakiem czasu jest to, że wśród gości były 4 rodziny z dziećmi :) Dzieciaki przyniosły dużo wesołych chwil i wprowadziły parę nowych słówek. Niektóre z nich chodziły z nami na bose obchody do gluta bez żadnych oporów! Doszło też sporo nowych super kadrów do materiału filmowego o WRR, nad filmem pracuje nietuzinkowa ekipa Cousteau Films Dominika i Łukasz, dla których Stacja stała się ciekawym obiektem do szlifowania filmowo-fotograficznych pasji.

W pentadzie 282 ptaki
1. rokitniczka 61
2. trzcinniczek 43
3. gajówka i cierniówka po 28
5. trzciniak 25

Total 1694 ptaki z 53 gatunków
1. trzcinniczek 319
2. rokitniczka 273
3. piecuszek 170
4. trzciniak 99
5. cierniówka 95

Z nowych w skali sezonu: uszatka, strumieniówka, makolągwa i zięba
Fotki S.Springer, ptasie Anna Dębska, wieża Piotr Twardowski (dzięki za podesłanie !)
Tak wita nas dzień sierpniowy nie brakuje większych lub mniejszych mgieł. Na drugim zdjęciu oczywiście to nie elektryczność w namiocie :)



Basia z wielkim zaangażowaniem smaży nalesniki


Nowa wieża obserwacyjna w Krzewencie, dzieło Gostynińsko - Włocławskiego Parku Krajobrazowego, fot. Piotr Twardowski, GWPK

Odpoczynek po obchodzie trzcinowym

Zdjęcia ptaków Anna Dębska

Trzciniak

Stary, a głupi. Gąsiorek dał się złapać.

Czekoladka, czyli brzęczka.

Młodziutki świerszczak

Rokitniczka, elegancka ptaszyna

Samiec jarzębatki z pięknym żółtym okiem