poniedziałek, 22 lipca 2019

Inauguracja sezonu 2019

Bagno nadaje! 13 lipca wieczorem na Rakutowskiej łące pojawiła się pierwsza zmiana dzielnej załogi Wolnej Republiki. Zanim do tego doszło, jej członkowie musieli przebyć wiele kilometrów z południa i wschodu, a wygłodniali pokrzepili się w kowalskiej pizzerii. Kiedy pakowaliśmy nasze rzeczy w ośrodku rehabilitacji ptaków w Dębniakach, zaobrączkowaliśmy przy okazji trzy młode ptaki przed wypuszczeniem na wolność: sójkę, srokę i pustułkę.
Pustułka, wiek 1. Fot. Julia Barczyk

Rozpakowywanie sprzętu. Fot. Patryk Fiutek


Selfie z przyczepy. Fot .Julia Barczyk

Teraz tylko założyć czaszę. Fot JB

Namiot już rozbity! Ekipa od lewej: Erazm, Staszek, Patryk, Wiola i Julka

Rozbijanie poszło bardzo sprawnie i już w poniedziałek wieczorem 15 lipca stanęły pierwsze 4 sieci, w które od razu wpadł pierwszy ptak. Okazał się nim słowik szary. Najwyraźniej na obchodzie krzakowym gniazdował w tym roku ten gatunek - słyszeliśmy jego śpiew, a podloty łapały się kilka razy.


Młodociany słowik szary - pierwszy zaobrączkowany ptak w sezonie

Reszta sieci stanęła 17 lipca, po zasileniu załogi. Regularne odłowy rozpoczęły się od 18 lipca, liczby ptaków przekroczyły 100 dziennie. Możemy podać wyniki pierwszej, niepełnej pentady 15-19.07. Zaobraczkowaliśmy 275 ptaków, najliczniejsze były:

1. Rokitniczka 44
2. Trzcinniczek 36
3. Piecuszek 33
4. Bogatka 27
5. Kapturka 24

Pojawiły się w sieciach też m.in: dziwonia, podróżniczki, oba gatunki pełzaczy, szczygieł i dzięciołek. Stoją już dwie drapolówki, ciekawe o jakie gatunki uzupełnią one nasz skład gatunkowy. Na razie wpadły tam kos i szpak. Na niebie z ciekawszych - kania ruda i orlik krzykliwy. Żurawi na jeziorze przeszło 300.

Zrobiliśmy sobie też wycieczkę sentymentalno-przyrodniczą do Krzewentu, na stare miejsce obozowe. Ach, jak ten czas leci, a olcha szybko rośnie...

 Nad Motylicą

Widok na nową wieżę z miejsca namiotowego

Tu kiedyś było ognisko...

...a niedaleko jałowca - "lodówka" i hamak

Obecne miejsce jednakże nie jest gorsze widokowo:
 Tęcza. Fot. Patryk Fiutek

Zmierzch nad trzcinowiskiem Fot. PF

 Góral w swoim żywiole

Obłoki srebrzyste o zmroku


Od sierpnia wolne miejsca dla każdego. Przyjeżdżajcie!








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz